Dlaczego boimy się pierwszego treningu?
Przyznam szczerze, że wiele osób, które decydują się na zmianę trybu życia i zapisują na grupowe zajęcia sportowe, najpierw walczą z własnym strachem. To zjawisko zupełnie naturalne — w głębi duszy boimy się, jak zareaguje otoczenie, czy nie wyjdziemy na nieudaczników albo czy nie wyśmieje nas ktoś z grupy. Często wyobrażamy sobie najgorsze scenariusze, choć w rzeczywistości są one mniej złe, niż się wydaje. Poczucie niepewności, brak pewności siebie, obawa, że nie nadążymy za innymi albo że ktoś nas oceni – to najczęstsze myśli, które w głowie krążą na początku. Zwłaszcza, jeśli wcześniej nie mieliśmy styczności z aktywnością fizyczną, a od dawna unikaliśmy sportu, bo czuliśmy się w nim niekomfortowo lub nie potrafiliśmy się odnaleźć.
Ważne jest jednak, aby pamiętać, że każdy kiedyś był nowicjuszem. Nikt nie od razu zdobywał mistrzostwo, nikt nie zaczął od razu być wirtuozem na sali. To, czego najbardziej się boimy, to w dużej mierze nasze własne wyobrażenia, które często nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Wielu uczestników grupowych zajęć sportowych na początku czuje dokładnie to samo co ty — stres, niepewność i obawę przed popełnieniem gafy. Tylko z czasem okazuje się, że większość z nich także przeszła przez te same emocje i w końcu poczuła się swobodnie. To naturalne, że pierwszy krok jest najtrudniejszy, ale warto go zrobić, bo potem wszystko zaczyna się układać znacznie lepiej.
Jak pokonać lęk i zacząć działać?
Przede wszystkim, warto zacząć od małych kroków. Jeśli od dawna unikaliśmy aktywności wspólnej, to może lepiej najpierw poćwiczyć w domu, na własną rękę, by oswoić się z ruchem, a potem stopniowo przejść do grupowych zajęć. To pozwala nabrać pewności siebie, sprawdzić, jak się czujemy podczas ćwiczeń i zyskać podstawową wiedzę o tym, jak prawidłowo wykonywać poszczególne ruchy. Kiedy już poczujemy się bardziej komfortowo, można pomyśleć o zapisaniu się na zajęcia z innymi osobami, które są na podobnym poziomie. Warto też wybrać te zajęcia, które są dostosowane do początkujących — wtedy instruktor wie, że uczestnicy mają różne poziomy i będzie dawał wskazówki, które będą dla nas zrozumiałe.
Nie bój się też zadawać pytań. To, co wydaje się oczywiste dla innych, może być dla ciebie nowością i nie warto się tego wstydzić. Instruktorzy na początku chętnie wyjaśnią wszystko od A do Z, a na dodatek — większość z nich pamięta, jak sami zaczynali. Dobrze jest też wziąć ze sobą przyjaciela lub znajomego, który już ćwiczył, albo choć będzie cię wspierał. Wspólne wyjście na trening to świetny sposób na przełamanie lodów i zmniejszenie emocji związanych z nową sytuacją. Pamiętaj, że nikt nie wymaga od ciebie perfekcji od razu — najważniejsze, żebyś spróbował i dał sobie szansę na poznanie tego wszystkiego, co sport może ci zaoferować.
O czym pamiętać, żeby nie przesadzić z presją?
Ważne, by nie nakładać na siebie zbyt dużej presji. To, że pierwszy trening nie poszedł idealnie, nie oznacza, że jesteś gorszy albo nie dasz rady. Każdy ma swoje tempo, a kluczem jest cierpliwość i akceptacja własnych ograniczeń. Zamiast skupiać się na tym, co jeszcze nie potrafisz, warto docenić każdy mały krok naprzód. Może to być wyjście na salę, pierwszy kontakt z instrukcją czy nawet tylko to, że udało ci się wybrać na zajęcia, mimo że wcześniej się tego obawiałeś. Z czasem te drobne sukcesy zbudują twoją pewność siebie i sprawią, że lęk zacznie znikać. Nie warto też porównywać się do innych — każdy ma swój własny rytm i swoje cele.
Dobrym rozwiązaniem jest także rozciągnięcie się przed i po treningu. To nie tylko pomoże uniknąć kontuzji, ale także wyciszy nerwy i pozwoli bardziej skupić się na własnym ciele. Jeśli czujesz, że emocje są zbyt silne, spróbuj oddychać głęboko i świadomie, przypominając sobie, że sport to przede wszystkim przyjemność i zdrowie, a nie wyścig z innymi czy z samym sobą. Nie bój się też poprosić o wsparcie instruktora, który na pewno zrozumie twoje obawy i pomoże ci się zrelaksować. Z czasem, kiedy poczujesz, że treningi nie są już tak stresujące, zaczniesz czerpać z nich wiele radości i satysfakcji.
— odważ się i zacznij swoją przygodę
Pokonanie strachu przed pierwszym treningiem to wyzwanie, które każdy musi kiedyś przejść. Warto jednak pamiętać, że to naturalne, a lęk mija z każdym kolejnym krokiem i każdym małym sukcesem. Nie bój się pytać, szukać wsparcia i dawać sobie czas. Sport to nie tylko sposób na poprawę kondycji, ale także na lepsze poznanie samego siebie i pokonanie własnych ograniczeń. Zamiast się zamartwiać, odważ się zrobić ten pierwszy krok — bo potem wszystko stanie się prostsze. Niech to będzie początek twojej nowej, aktywnej przygody, w której oprócz zdrowia i dobrej formy zyskasz też pewność siebie i uśmiech na twarzy.